Produkcja solarów rozpoczęta. Pierwsze kolektory w Gliwicach już we wrześniu!

Ponad 320 ton szyb solarnych, ponad 115 km uszczelek, 45 ton miedzi do absorberów, w tym ponad 190 km rur miedzianych, 200 ton aluminium,  80 ton wełny mineralnej – w raciborskich zakładach Energetyki Solarnej ENSOL Sp. z o.o. ruszyła produkcja kolektorów słonecznych do największej w Polsce farmy termicznej, która powstaje w Gliwicach i będzie częścią Parku Zielonej Energii.

Moc farmy, która powstaje w Gliwicach to 13,2 MWt. Instalacja wyposażona w magazyn ciepła będzie uzupełnieniem nowego bloku energetycznego m.in. z kotłem wielopaliwowym. Energia pozyskana ze słońca spożytkowana zostanie do produkcji ciepłej wody użytkowej dla mieszkańców Gliwic.

Pole solarne zbudowane zostanie z 1130 kolektorów słonecznych, rozlokowanych na specjalnie przygotowanych konstrukcjach nośnych na obszarze blisko 4 ha (obszar bliski powierzchni ok. 5 pełnowymiarowych boisk piłkarskich). Farma powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie gliwickiej ciepłowni – na działkach należących do PEC-Gliwice. Produkcja wszystkich kolektorach zajmie w sumie 12 miesięcy, ale pierwsze kolektory, które zwożone do Gliwic będą etapami, w miejscu docelowym zostaną zamontowane już we wrześniu.

– Cała produkcja pod to zamówienie odbywa się u nas. Jesteśmy na rynku już 18 lat. Mamy spore doświadczenia w wielkoformatowej energetyce solarnej dla przemysłu, zwłaszcza dla ciepłownictwa – mówi Adrian Pason, wiceprezes firmy ENSOL informując o rozpoczęciu produkcji.

– Wszystko zaczyna się od absorbera, czyli tej części kolektora, która pozyskuje maksymalnie dużo energii ze słońca. Wykonujemy go w technologii meandrowej z użyciem zgrzewarki laserowej. Łączymy aluminiowa płytę z naniesioną już przez producenta powłoką wysokoselektywną z miedzianym orurowaniem, które powstaje u nas w zakładzie. Potem wkładamy absorber w odpowiednią obudowę – mówi wiceprezes ENSOL.

– Jesteśmy pod wrażeniem całego procesu produkcji w ENSOLU. Chcieliśmy zobaczyć na własne oczy poszczególne etapy powstawania kolektorów słonecznych dla naszej farmy. Pokazano nam wszystko – od poszczególnych prefabrykatów poprzez gotowe wyroby. Jestem mile zaskoczony, również pod względem nowoczesności, jaka w Raciborzu ma miejsce – tłumaczy Krzysztof Szaliński, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gliwicach.

Firma zwraca uwagę na jakość i skomplikowany, a także żmudny proces kontroli jakości.

– Nie ma miejsca na błędy. To technologia, która wymaga dużej precyzji i dokładności, zwłaszcza jeśli mowa o zgrzewaniu laserowym – podkreśla wiceprezes ENSOL Adrian Pason i mówi, że przy tak dużych zamówieniach kluczowa jest ciągłość tzw. łańcucha produkcji i odpowiednio sprawna logistyka.

– Jeden zmontowany i przygotowany do transportu kolektor waży około 500 kilogramów. Na ciężarówkę maksymalnie wchodzi 20 takich kolektorów. Dla Gliwic produkujemy ponad 1100 sztuk. Aby dowieźć wszystko za jednym zamachem musielibyśmy mieć w jednym ciągu około 60 ciężarówek – to niemożliwe. Musimy więc przywozić gotowe kolektory etapami, sukcesywnie je produkując i montując w miejscu docelowym – dodaje Adrian Pason.  

Atutem tego rodzaju instalacji solarnych jest ich niewielka awaryjność i duża wydajność. Nośnikiem ciepła jest glikol – farma będzie produkować ciepło z największą efektywnością w dni słoneczne. Z kolei nadwyżki ciepła ze słońca mają trafiać do magazynu ciepła i być wykorzystywane, gdy pojawi się zapotrzebowanie na ciepło, a pogoda – a tym samym wydajność farmy – będzie gorsza. Dzięki farmie możliwe ma być zmniejszenie zużycia węgla o 1,5 tys. ton w skali roku.

– To krok milowy w stronę zielonej transformacji energetycznej Gliwic. Ciepło prosto ze słońca – bez dymu, bez hałasu, bez emisji. Czyste ciepło dla Gliwiczan – podsumowuje Krzysztof Szaliński, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gliwicach.